Witaj, świecie!
|Witaj świecie ! Podróże (małe i duże) są moją namiętnością, nałogiem i radością. Gdy tylko uda mi się odłożyć parę groszy rozglądam się za dobrą okazją do podróży. Staram się wyruszać w świat możliwie często, a więc zmuszona jestem minimalizować koszty podróży. Lubię mieć na co czekać, czasami rezerwuję bilety z niemal rocznym wyprzedzeniem. Czuję miły przypływ adrenaliny gdy poluję na tanie bilety i odpowiednie noclegi ( w fajnym miejscu i dobrej cenie). W codziennym życiu dużo pracuję, ale pracując zawszę myślę, że każdy przepracowany dzień zbliża mnie do kolejnej podróży, lub kilkudniowego wypadu. Na szczęście mam rocznie 40 dni roboczych urlopu, więc już idzie coś z tym zrobić. Ruszam w świat samolotem, lub autobusem, albo pociągiem czy stopem. Każdy wypad za miasto, każda mniejsza, lub większa podróż ładuje moje życiowe akumulatory, pozwala zapomnieć o prozie życia i daje power. Przeważnie podróżuje solo, ale bywa, że z kimś z rodziny lub przyjaciół. Jestem ciekawa świata i ludzi, mam hopla na punkcie fotografii, bywa, że z kilkudniowego wypadu przywożę około tysiąca zdjęć. Swoimi zdjęciami od lat dzielę się z innymi miłośnikami fotografii na flickr.com a teraz przyszła pora, aby podzielić się także innymi wrażeniami z podróży i będzie mi miło jeśli kogoś zainteresują.
Bardzo ciekawy artykul zawierajacy przydatne i cenne informacje.Rowniez zdjecia sa bardzo dobre.
Już chciała bym tam pojechac. Nie pozostaje nic innego jak szukac taniego lotu.
Podziwiam Cię:)jesteś bardzo odważna.Znalazłaś fajny sposób na wolny czas , a może nawet na całe życie żeby się nie nudzić. Ja też uwielbiam podróże , no i oczywiście fotografie .Czytam cały czas TWOJEGO bloga i jeste pełna podziwu :)Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za miłe słowa i zachęcam do własnych podróży, a także do zaglądania na mojego bloga . Ja nabrałam już wprawy w tanim podróżowaniu i przez to mogę wyjeżdżać stosunkowo często. Pozdrawiam